W ostatni czwartek wybrałem się na przejażdżkę rowerową - wszak, dla tak profesjonalnych rowerzystów jak ja, jest już najwyższa pora, aby zacząć "sezon 2014" tak, żeby przed naszą pielgrzymką choć trochę pojeździć, potrenować. Trasa i jazda były bardzo przyjemne, a co więcej, przy tej okazji wpadłem na pewien pomysł. Ponieważ rodzina Radośnie Zakręconych powiększa się w tym roku, może dla pewnej integracji, moglibyśmy dzielić się swoimi rowerowymi przygotowaniami do pielgrzymki? Myślę, że nawet jeśli nie jedziesz z nami, drogi Czytelniku, a chciałbyś podzielić się jakąś ciekawą trasą i zdjęciami to zapraszam. Może z czasem stworzymy na ten temat osobną zakładkę na blogu? Jeśli tylko będą chętni :-)
Ps. Oczywiście nie liczę w tej materii na o. Daniela, który jak na rasowego duszpasterza przystało, nigdy nie ma czasu :-)
Zapraszam więc do nadsyłania swoich tras i zdjęć na adres xjbordiuk@gmail.com. Można również oznaczyć trasę ma mapie, jak widać to na ostatnim zdjęciu. Można to zrobić np na google mapy. Przy okazji zmierzona zostanie również odległość - ta czwartkowa trasa liczy 53 kilometry, czyli ok. 1/3 typowego dnia pielgrzymkowego ;-)
Zapraszam więc do nadsyłania swoich tras i zdjęć na adres xjbordiuk@gmail.com. Można również oznaczyć trasę ma mapie, jak widać to na ostatnim zdjęciu. Można to zrobić np na google mapy. Przy okazji zmierzona zostanie również odległość - ta czwartkowa trasa liczy 53 kilometry, czyli ok. 1/3 typowego dnia pielgrzymkowego ;-)
przygotowania są ważne ,żeby nie paść na twarz . Dobry pomysł bo przecież każdy z nas zalicza jakieś ulubione zakątki . Fotki też dobrze jak są wrzucone.
OdpowiedzUsuńA traskę znam tyle że w wydłużonej edycji.
Ewa Janowska
To dokąd prowadzi wydłużona wersja trasy? Może spróbuję? :-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńjak przejadę to wrzucę ślad :-)
Usuńok, czekam, a wtedy i ja chętnie przejadę, no chyba, że będzie za długa ;-)
OdpowiedzUsuń