Z różańcem przez Polskę

Drodzy pielgrzymi
 100-lecie odzyskania Niepodległości to ważne wydarzenie, które jest darem, za który powinniśmy podziękować, jak i zadaniem, o które powinniśmy dbać.

Naszą pielgrzymkę pragniemy rozpocząć 1 lipca w Ustrzykach Górnych. Z tej miejscowości rozpoczniemy nasze pielgrzymowanie "z różańcem przez Polskę". Każdą granice pragniemy pokonać w ciągu 5 dni. Przez ten czas będziemy rozważać kolejno tajemnice różańcowe, oddając Polskę, wszystkich Polaków w opiekę Matki Bożej. Będziemy się modlić również za naszych sąsiadów z którymi graniczymy. Po każdych 5 dniach będzie miał miejsce 1 dzień odpoczynku (zebranie sił na kolejne 5 dni:-)).

W tym roku trasa została podzielona na 4 części. Będzie można z nami pielgrzymować dookoła Polski lub tylko na wybranym odcinku (szczegółowa trasa zostanie podana później).

Termin 1 - 25 lipca 2018r. 
Ilość miejsc ograniczona !!!
Koszt 1750zł 
ZAPRASZAMY :-)

Współpraca

Drodzy mimo, że do rozpoczęcia pielgrzymki mamy jeszcze rok, przygotowania idą pełną parą.
Bogu dziękuję za dobrych i mądrych ludzi, którzy dzielą się ze mną swoim doświadczeniem :-)
Mam zaszczyt ogłosić, iż podczas tej pielgrzymki łączymy siły z ks. Pawłem Sworstem- który jest organizatorem grupy "Michalickie Rajdy Rowerowe". To będzie dopiero połączenie :-)
Za wszystkie przejawy życzliwości, pomocy w organizacji już składam staropolskie Bóg zapłać.
Już za niedługo będę podawał kolejne informacje.
Jeśli jesteś młody (pielgrzymka młodych), chcesz poczuć nutkę adrenaliny zapraszam właśnie

CIEBIE!!!

Przygotowań czas zacząć

Drodzy Pielgrzymi – Kolarze,

 Pojawia się pytanie: "PROSZĘ KSIĘDZA, GDZIE TERAZ..."

W przyszłym roku będziemy obchodzić 100 rocznicę odzyskania NIEPODLEGŁOŚCI

Kolejna pielgrzymka poświęcona będzie właśnie temu bardzo ważnemu wydarzeniu. 

Razem z wszystkimi uczestnikami, pragniemy objechać naszą OJCZYZNĘ dookoła.

Będziemy każdego dnia zanosić modlitwy przez wstawiennictwo Matki Bożej 

- dziękując za wolność

- prosząc o jedność w narodzie

- prosząc o pokój

Będziemy się modlić również za naszych sąsiadów 

Wszystkich chętnych zapraszam do kontaktu :-)

The End

choć dla niektórych to może będzie początek.

Kochani wczoraj wróciliśmy już do swoich domów, do swoich obowiązków.

Byliśmy razem 10 dni, spędziliśmy czas głównie w siodełku ale też przy wspólnym posiłku, przy modlitwie, przy Ołtarzu Pańskim. Przez ten czas byliśmy dla siebie rodziną, którą połączył Pan.

Jechaliśmy przez Polskę w poszukiwaniu Pana Boga, snując refleksję nad objawieniami Matki Bożej, ale myślę, że każdy z nas jechał również, by zastanowić się nad sobą: nad tym kim jestem? dokąd zmierzam? kim jest dla mnie drugi człowiek?

W dzisiejszym, zabieganym świecie tak mało czasu mamy dla siebie, za ten czas ofiarowany drugiemu pielgrzymowi na tej trasie bardzo wam dziękuję:-)

Nasze ostatnie zdjęcia:

Nasz piłkarski team

120km w nogach a im jeszcze mało 

 

 Kurcze, ale dziś mało 

 Z tą pobudką to ksiądz przesadził

 A słyszałeś to...

 Pamiątkowe zdjęcie

Pięknie tuuuuuuuuu

 Kuba patrz 120 km i żadnego lasu. 

 To się nazywa ekipa

 No co? Zimno było :-)

 Pani i Panowie szybko gonimy resztę

 hahahahaa już nas nie złapią

 to oni niech się gonią a my się posilimy :-)

 Nawet tiry nam nie straszne

 To jest jazda

 Ksiądz mi powie, po czym oni tacy zmęczeni

chyba nie po 100km

Janek siedzę na trawie a dalej czuje się jakbym jechał na rowerze 

 To Ona nas prowadziła

 Smutno mi Boże

To już ostatni dzień

 Modlitwa małżeńska

 Niezawodna Basieńka

 "Gdzie dwóch lub trzech modli się w imię moje,

Tam jestem pośród nich"

 To był gość

Dzięki Piotrek

 Ty, Michał widzę Matkę Bożą

 To ostatni poniedziałek

dzisiaj się ...

 A było tak fajnie 

 I z kim ja teraz będę jeździł?

 To my ...

Dziękuję Wam ekipo RADOŚNIE ZAKRĘCONYCH 2017 :-)

Dziś bez deszczu

Drodzy nasza radość z jazdy bez deszczu jest nie do opisania. 120 km po asfalcie, prawie po równym, bez dziur w drodze, bez wiatru- nic tak nie cieszy pielgrzymów. Dziś naprawdę Panu Bogu dziękujemy.
O 6 rano odbyła się pobudka, warunki noclegowe były tak dobre, że grzech byłby tego nie wykorzystać. Szybkie śniadanie z rana i do przodu, w stronę domu. Świadomość, że zmierzamy do mamusi, tatusia :-) sprawiły, że nasza średnia prędkość mocno podskoczyła. Jesteśmy już po obiadku, po mszy św. Dziś Jezus w ewangelii przypomniał: "przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście a Ja was pokrzepię"- to robimy od kilku dni.

Drodzy dziś mamy ostatnie spotkanie przy herbatce, więc się nie będę rozpisywał. Wklejam kilka zdjęć.

Drodzy jutro w okolicy godz. 13.00 w sanktuarium Matki Bożej Fatimskiej w Warszawie odprawię mszę św. na zakończenie pielgrzymki, gdyby ktoś z was mógł i chciał wziąć w niej udział serdecznie zapraszamy. Po mszy udamy się do par. NMP Królowej Świata przy ul. Opaczewskiej 20  i tam oficjalnie zakończymy naszą pielgrzymkę.

 Ojcze nasz, któryś ...

 Drodzy szybko, szybko już 32 km/h

 hahahahha, nie dogonią nas...

Kuba patrz- tak to się robi :-)

 Basiu ty mi nie podkręcaj licznika :-) 

 drużyna w akcji

 nic tak nie smakuje jak chleb z nutellą

 j/w

 j/w

 patrz jak te chmury szybko płyną

 Panowie rower mi się przyśnił

 Nostra profesoressa

 Już nie mam sił

 oooooo dziura :(

 Spraw, byśmy jedli i się nie zawiedli ...

 ale to dobre, prawie jak u mamy

 ty nie denerwuj Basi

Mniam

Już Toruń

Trochę zdjęć 

To jest moc

Brawa dla kleryka

Pomału ale do celu

             
Nie damy się

Dobrze, że teraz z górki 

Ja im jeszcze pokażę

Tu wszyscy są zwycięzcami

Uśmiech 

Na szczęście nie pada deszcz

Szybko bo nas tir dogania

Modlitwa