piątek, 7 lipca 2017

Deszcz

do tego się już przyzwyczailiśmy. Codziennie pada. Czasami od rana, innym razem od południa. No cóż zrobić- poddać się z powodu darmowej wody z nieba?
Dziś po owocnym dniu odpoczynku pobudka była o 5.00. Drodzy rodzice Wasze pociechy wstajń wstała nawet wcześniej ode mnie.  Mimo deszczu toważyszy nam radość 😎😉
Trasa wyniosła dziś 160km.
Cóż to jest dla nas💪
Obecnie jesteśmy w Pile. Dziękujemy Ksieżom za mile przyjęcie.
Pozdrawiam

Już w łóżku, tzn. na materacu :)

Nasz kościół nocą 

30km/h 

Smacznego 

Mniam, ale dobre:)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz