Drodzy to nasi:-)
Już po paru kilometrach dojechaliśmy do granicy. Dziś słonecznie, choć zimno. Jesteśmy już za pierwszym dużym wzniesieniem. Właśnie wyjechaliśmy z miejscowości Cortina d'Ampezzo. Na podjeździe spotkaliśmy siostrzeńca bł. Piotra Jerzego Frassatiego
Zdobywamy to wzniesienie.
Nasi są WIELCY😎
Kilka fotek z drogi
Dziś był jeszcze przełęcz Perdoi
Jesteśmy na noclegu.
Po dniu dzisiejszym należy się dobry odpoczynek
:-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz